Żużlowa Ostrovia bez szans ze Stalą Gorzów

Ekstraligowiec nie dał szans zespołowi z Nice 1.Ligi Żużlowiec. truly.work Stal Gorzów po raz drugi pokonała Arged Malesa TŻ Ostrovię, tym razem 57:33 i pewnie utrzymała się w PGE Ekstralidze. Gratulacje dla zespołu z Gorzowa, a drużynie z Ostrowa należą się dużo podziękowania za piękny sezon 2019, zwieńczony wicemistrzostwem Nice 1. LŻ i udziałem w barażach.

+

Wynik końcowy dwumeczu 117:63 pokazuje ogromną przepaść, jaka dzieliła obie drużyny. – Na torze wcale tego nie było widać. Musieliśmy się naprawdę napracować, by wygrywać poszczególne wyścigi. Przecież w zespole z Ostrowa jeżdżą też mocni zawodnicy. Różnica może i była, ale nie uważam, że to przepaść – powiedział Szymon Woźniak, który potwierdził, że uwielbia jeździć w Ostrowie. – Dziękujemy ostrowskim kibicom za tak liczne przyjście i miłą atmosferę – dodał jeden z liderów Stali.

Owacyjnie w Ostrowie przywitano Bartosza Zmarzlika. Mistrz świata wyjechał do prezentacji na samochodzie jednego z głównych swoich sponsorów, Jana i Andrzeja Garcarków. Firma z Ociąża wydatnie wspiera także ostrowski żużel i będzie to robić także w kolejnym sezonie. Mało tego, deklarację dalszego sponsoringu tytularnego ostrowskiej drużyny wyraziły również firmy Arged oraz Malesa Pokrycia Dachowe. To bardzo dobre informacje dla speedway’a w Ostrowie.

Bartosz Zmarzlik po dwóch wygranych wyścigach został wycofany przez trenera Stanisława Chomskiego. Powodem dolegliwości zdrowotne mistrza świata. W dalszej części zawodów zastępowali go juniorzy.

W zespole z Ostrowa niespodziewanie błysnął Aleksandr Łoktajew, który w sześciu startach zdobył 13 punktów. Tym razem pechowy mecz zanotował Nicolai Klindt. Za słabszy mecz w Gorzowie zrehabilitował się Tomasz Gapiński.

Gorzowianie okazali się zdecydowanie lepsi, ale mecz mógł się podobać. Szczególnie wyścigi z udziałem walecznego tego dnia Łoktajewa były okrasą spotkania. Jego zwycięskie pojedynki z Krzysztofem Kasprzakiem w wyścigach 11 i 15 porwały licznie zgromadzoną publiczność.

CZYTAJ  Niektórzy chcą likwidacji straży miejskiej. Czy to dobry pomysł?

Arged Malesa TŻ Ostrovia 33
9. Nicolai Klindt 1+1 (w,1*,0,0,-)
10. Aleksandr Łoktajew 13 (2,2,1,3,2,3)
11. Tomasz Gapiński 9 (1,3,3,2,0)
12. Sam Masters 0 (d,0,-,-)
13. Grzegorz Walasek 7+1 (2,1,2,2*,d,d)
14. Sebastian Szostak 2 (1,0,0,1)
15. Marcin Kościelski 1+1 (0,1*,0)
16. Kamil Nowacki NS

truly.work Stal Gorzów 57
1. Szymon Woźniak 10+1 (3,1*,3,3,-)
2. Peter Kildemand  8 (1,2,1,1,3)
3. Krzysztof Kasprzak  11+2 (3,3,2*,2,1*)
4. Anders Thomsen 12+2 (2*,2*,3,3,2)
5. Bartosz Zmarzlik  6 (3,3,-,-)
6. Rafał Karczmarz 3+1 (2*,0,0,1)
7. Mateusz Bartkowiak  7+1 (3,0,1,1,2*)

Bieg po biegu:
1. (66,48) Woźniak, Łoktajew, Kildemand, Klindt (w/u) 2:4
2. (67,11) Bartkowiak, Karczmarz, Szostak, Kościelski 1:5 (3:9)
3. (66,68) Kasprzak, Thomsen, Gapiński, Masters (d4) 1:5 (4:14)
4. (66,74) Zmarzlik, Walasek, Kościelski, Bartkowiak 3:3 (7:17)
5. (67,09) Gapiński, Kildemand, Woźniak, Masters 3:3 (10:20)
6. (67,48) Kasprzak, Thomsen, Walasek, Szostak 1:5 (11:25)
7. (67,28) Zmarzlik, Łoktajew, Klindt, Karczmarz 3:3 (14:28)
8. (68,00) Woźniak, Walasek, Kildemand, Kościelski 2:4 (16:32)
9. (68,03) Thomsen, Kasprzak, Łoktajew, Klindt 1:5 (17:37)
10. (68,57) Gapiński, Walasek, Bartkowiak, Karczmarz 5:1 (22:38)
11. (68,46) Łoktajew, Kasprzak, Kildemand, Walasek (d4) 3:3 (25:41)
12. (68,82) Woźniak, Gapiński, Karczmarz, Szostak 2:4 (27:45)
13. (68,14) Thomsen, Łoktajew, Bartkowiak, Klindt 2:4 (29:49)
14. (69,37) Kildemand, Bartkowiak, Szostak, Walasek (d4) 1:5 (30:54)
15. (68,80) Łoktajew, Thomsen, Kasprzak, Gapiński 3:3 (33:57)

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

6 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
6
0
Napisz co o tym sądziszx