Czwarte dziecko w powiecie ostrowskim zachorowało na żółtaczkę typu A. Wcześniejsze trzy przypadki były w ramach jednego przedszkola w Gorzycach Wielkich. Dziś stwierdzono chore dziecko w jednym z przedszkoli na terenie Ostrowa Wlkp. Kolejne dzieci dowiedzą się za około 30 dni o zakażeniu od dzisiejszego potwierdzonego nosiciela.
+
Na uwagę zasługuje jeden z komentarzy opublikowanych pod ostatnim artykułem w tej sprawie. Brzmi on następująco:
„Pewnie do kolejnych zachorowań nie doszłoby, gdyby w przedszkolu zachowane były podstawowe zasady higieny. Niestety, w tym przedszkolu trudno o to. Jeszcze do niedawna dzieci myły ręce w napuszczonej do umywalki wodzie, powód? Dzieci chlapią wodą! Brudne, mokre od moczu toalety chłopców, mycie podłóg tym samym mopem w całym budynku, wielokrotne używanie do picia kubeczków jednorazowych! To tylko niektóre przykłady łamania zasad higieny.
A co zrobiono po wykryciu żółtaczki ? Zdezynfekowano klamki przy użyciu wody z octem….”
