Ważny tydzień dla żużla W najbliższą środę działacze żużlowej Ostrovii ogłoszą, czy ich klub pojedzie w rozgrywkach Nice Polskiej Ligi Żużlowej w sezonie 2016. Aktualnie rządzący Ostrovią Michał Szymczak z firmy MDM Komputery otrzymał już raport finansowy od prezesa Mirosława Wodniczaka.
+
Stan kasy nie jest najlepszy – klub ma do spłacenia około 700 tys. złotych. Na plus działa deklaracja ze strony miasta, które chce udzielić mu wsparcia w przyszłorocznych rozgrywkach. Ostrowskich działaczy czeka trudna decyzja. Mirosław Wodniczak w rozmowie z portalem WP SportoweFakty powiedział, że to nie on zadłużył Ostrovię na 700 tys. złotych, bo przed rokiem obejmował klub już z długiem właśnie tej wielkości.
Warto jednak przypomnieć, że wcześniej współpracował z zarządem Ostrovii. W stowarzyszeniu do zaciągania zobowiązań konieczne były nie tylko podpisy jego prezesa, ale także minimum drugiej upoważnionej do tego osoby. Co więcej, każdy z członków zarządu miał dostęp do dokumentów finansowych.
Dług Ostrovii nie wziął się zatem znikąd i wcale nie jest tak, że Mirosław Wodniczak nie jest odpowiedzialny za aktualną sytuację finansową klubu. Oby jednak cała sprawa miały pozytywny finał, bo mecze fazy play-off w ubiegłym sezonie pokazały, że mieszkańcy Ostrowa chcą oglądać żużel na najwyższym poziomie.
