Zdunek Wybrzeże Gdańsk vs. Arged Malesa TŻ Ostrovia 52:38

Drużyna Zdunek Wybrzeża Gdańsk odniosła pierwszą w tym roku wygraną przed własną publicznością. Podopieczni Mirosława Berlińskiego pokonali lidera rozgrywek Arged Malesa TŻ Ostrovię Ostrów Wlkp. 52:38. W drużynie z Gdańska udany debiut w barwach naszej drużyny zaliczył Jacob Thorssell, który wywalczył 10+2 punktów.

+

Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów Wielkopolski:

1. Tomasz Gapiński 10 (2,1,3,3,1)
2. Renat Gafurow 2+1 (0,0,2*,-)
3. Nicolai Klindt 8+1 (3,2*,0,3,w,0)
4. Sam Masters 10 (1,3,1,0,3,2)
5. Grzegorz Walasek 4 (2,2,w,0,-)
6. Kamil Nowacki 2 (2,0,0)
7. Marcin Kościelski 2+1 (0,1*,1)

Zdunek Wybrzeże Gdańsk:

9. Krystian Pieszczek 11+1 (3,1,2*,2,3)
10. Jacob Thorssell 10+2 (1,3,3,1*,2*)
11. Adrian Cyfer 8+1 (0,3,2*,2,1)
12. Mikkel Bech 11+2 (2,2*,3,1*,3)
13. Kacper Gomólski 2 (t,0,u,2)
14. Karol Żupiński 8+1 (3,3,1,1*)
15. Denis Zieliński 2 (1,0,1)

Bieg po biegu:

1.(64,75) Pieszczek, Gapiński, Thorssell, Gafurow 4:2
Na torze utworzyły się dwie pary, Pieszczek musiał uważać na ataki Gapińskiego. Thorssell po starcie był na ostatniej pozycji, ale na trasie atakiem przy krawężniku na wejściu w pierwszy łuk 3 okrążenia minął Gafurowa.

2.(65,22) Żupiński, Nowacki, Zieliński, Kościelski 4:2 (8:4)
Znakomite wyjście spod taśmy naszej pary. Żupiński uciekł daleko do przodu. Zieliński zbyt szeroko wchodził w wiraże, co wykorzystał Nowacki. Kościelski do końca liczył się w walce o trzecią lokatę. Przerwa na roszenie toru.

3.(64,84) Klindt, Bech, Masters, Cyfer 2:4 (10:8)
Tym razem to goście wyszli ze startu na podwójne prowadzenie. Klindt był bardzo szybki. Para Zdunek Wybrzeża Gdańsk w pewnym momencie minęła Mastersa. Australijczyk odbił trzecią lokatę po nieporozumieniu pomiędzy naszymi zawodnikami na 2 łuku 2 okrążenia.

4.(65,43) Żupiński, Wlasek, Kościelski, Zieliński 3:3 (13:11)
Kacper Gomólski wjechał w taśmę i jest wykluczony z powtórki. W jego miejsce Karol Żupiński. Na starcie ruszał się Kościelski, który otrzymał od sędziego ostrzeżenie za utrudnianie startu. Kolejny atomowy start Żupińskiego, który na wyjściu z pierwszego łuku był daleko z przodu. Przez chwile drugi jechał Zieliński, ale rywale szybko sobie z nim poradzili. Walasek cały czas zmniejszał dystans do Żupińskiego, ale ostatecznie nie był w stanie mu zagrozić. Przerwa na kosmetykę toru.

CZYTAJ  Śmigłowiec wojskowy nad Ostrowem. Wiemy co robił

5.(65,59) Cyfer, Bech, Gapiński, Gafurow 5:1 (18:12)
Bardzo mądra jazda naszej pary na 1 łuku. Gdańszczanie wzięli w kleszcze Gapińskiego i wyszli na podwójne prowadzenie, którego nie oddali, aż do mety. Bech w początkowej fazie wyścigu musiał stoczyć męską walkę z Gapińskim o utrzymanie 2 pozycji. Gafurow nie liczył się w stawce.

6.(65,19) Masters, Klindt, Żupiński, Gomólski 1:5 (19:17)
Błyskawiczna odpowiedz Ostrovii. Para gości wygrywa z ogromną przewagą, prowadząc od startu do mety. Po biegu Klindt otrzymał ostrzeżenie od sędziego za utrudniane startu.

7.(65,50) Thorssell, Walasek, Pieszczek, Nowacki 4:2 (23:19)
Pieszczek wygrał start i zamknął Walaska na 1 łuku, dzięki temu Thorssell napędził się po szerokiej i wyszedł na prowadzenie. Walasek na trasie zrewanżował się Pieszczkowi i wyprzedził go na trzecim okrążeniu. Nowacki dalego z tyłu. Przerwa na kosmetykę toru.

8.(67,09)Gapiński, Gafurow, Zieliński, Gomólski (u) 1:5 (24:24)
Niesamowity pech Kacpra Gomólskiego, nasz zawodnik jechał daleko z przodu, ale na ostatnim łuku zdefektował mu motocykl. Gomólski upadł i to goście wygrywają podójnie. Gapiński otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu.

9.(66,10) Thorssell, Pieszczek, Masters, Klindt 5:1 (29:25)
Lotny start Thorssella, nasz zawodnik otrzymuje ostrzeżenie. Powtórka w pełnej obsadzie. Pieszczek i Thorssell drugi raz w dniu dzisiejszym kapitalnie rozegrali pierwszy łuk i wyszli na podwójne prowadzenie. Pieszczek przez cztery okrążenia musiał uważać na jadącego za nim Mastersa.

10.(67,16) Bech, Cyfer, Kościelski, Walasek(w) 5:1 (34:26)
Ciasno na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia, na tor upadł Marcin Kościelski dla którego zabrakło miejsca. Kościelski wstał o własnych siłach. Sędzia za winnego całego zamieszania uznał Grzegorza Walaska, który trącił Becha a ten wpadł potem w Kościelskiego. W powtórce duet Wybrzeża nie dał najmniejszych szans juniorowi gości. Przerwa na równanie toru.

11.(67,06) Klindt, Gomólski, Thorssell, Masters 3:3 (37:29)
Masters jako rezerwa taktyczna w miejsce Gafurowa. Klindt najlepiej ze startu i bez problemu dowiózł trzy punkty do mety. Masters nie był w stanie nawiązać walki z naszą parą.

CZYTAJ  Wyrzuciła przez okno pieniądze

12.(66,84) Gapiński, Cyfer, Żupiński, Nowacki 3:3 (40:32)
Cyfer wywiózł Gapińskiego na 1 łuku dzięki czemu nasza para znalazła się na podwójnym prowadzeniu. Ostrowianin był jednak bardzo szybki i bez problemu poradził sobie, najpierw z Żupińskim a po chwili z Cyferem.

13.(67,03) Masters, Pieszczek, Bech, Walasek 3:3 (43:35)
Masters wygrał start a na trasie odparł atak Krystiana Pieszczka. Walasek nie był w stanie nawiązać walki z rywalami. Przerwa na równanie toru.

14.(67,22) Pieszczek, Masters, Cyfer, Klindt(w) 4:2 (47:37)
Klindt jako rezerwa taktyczna w miejsce Grzegorza Walaska. Bardzo cisno na wejściu w 1 łuk na tor upadł Klindt, który został jeszcze zahaczony przez Mastersa. Klintd wykluczony z powtórki, ponieważ dostał drugie w tym dniu ostrzeżenie za utrudnianie startu. Duńczyk pozbierał się z toru o własnych siłach.

15.(67,15) Bech, Thorssell, Gapiński, Klindt 5:1 (52:38)
Atomowy start pary Zdunek Wybrzeża, początkowo Klindt próbował przedrzeć się na drugą pozycję, ale ostatecznie spadł na ostatnią pozycję Lider pokonany!

źródło: wybrzeże Gdańsk

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

23 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Prezes
4 lat temu

Porażki w sporcie są normalne pajacyk krytykuje bo pewnie go na bilet i na kiełbę nie stać.pewnie chodzi na piłkę bo bilety tanie a emocje jak na grzybach.i

@ Prezes
odpowiada  Prezes
4 lat temu

Grilluje tylko mięso,różne gatunki ! Kiełbasy do grilla nie używam,zwłaszcza tej do grillowania – najgorsza mieszanina odpadków i resztek rozbioru mięsa ! W sam raz dla żężoli i obszczymurów ,typowych wszystkożernych i pijących cienkie piwo, zbieraniny różnych typów . Taka nabuzowana byle czym wataha,piwsko,ochłapy kiełbasiane i warczące motorynki na końcu stawki ! Byle się ruszało i warczało ! Brud,smród i ubóstwo !

....
4 lat temu

pytanie poboczne; czy ktoś wie co się stało z Pickiem? Ikoną całej otoczki ostrowskiego speedwaya? na na pieńku z zarządem? obraził się? wyjechał? ja chce z powrotem Picka!!

wierny kibic
4 lat temu

Ja kolejny raz pytam o Kariona !!! Trener dobrze wie że Renat jest bez formy – dlaczego go wystawia ? Bo wziął w łapę. Jaki tam z niego najlepszy trener !!! Stachu odejdź z honorem..

Kibic
4 lat temu

Sędziowie to porażka ! daną sytuację interpretują jak chcą !!!

do żężoli
4 lat temu

Jak pisałem,że zawody się skończą na krótko,bez play offów – to był jazgot ! I zaczyna się ! Kluby nie znają jeszcze naszego nowego toru – jak się dopasują będą bęcki u siebie i na wyjeździe !!! Ha,ha,ha, – prym,prym,brym,brym ! Pozdrawiam honorowych dawców moczu ! Obszczymurów !

Pyr pyr pyr
4 lat temu

Po ile była kiełbacha? Jadymy dalej brym brym brym

Kasia
4 lat temu

Dumni po zwycięstwie Wierni po porażce #ostroposwoje

Ostrovia
4 lat temu

To tylko sport …jedziemy dalej.

?
4 lat temu

Oj kiepsko panowie?
Tak dobrze szło i zdechło!
A w 10 biegu to sędzia kalosz wykluczył naszego zawodnika a on nawet nie dotknął tamtego!
Z Gdańska sierota widział że się nie zmieści to po h.j się wpychał między nich a potem podciał naszego!
Sędzia oszust i ślepa męda!!!!

;klsdhgkha
4 lat temu

Ostro po baty, wreszcie kubeł zimnej wody

23
0
Napisz co o tym sądziszx