Wypadek motocyklisty. (aktualizacja)

W czwartek o godzinie 6:45 doszło do wypadku z udziałem motocykla Suzuki oraz dostawczego Peugeota. Około 30-letni motocyklista jechał z Ostrowa Wlkp. w stronę Odolanowa. W Topoli Małej zorientował się, że jadący przed nim Peugeot rozpoczął manewr skrętu w lewo, na jedną z posesji. Po śladach hamowania widać, że kierowca jednośladu zaczął hamować, a następnie wykonał manewr obronny poprzez przewrócenie motocykla. Nie zapobiegło to zderzeniu się z tyłem Peugeota.

+

Jak mówili na miejscu zdarzenia pasażerowie i kierowca z Peugeota, ich samochód miał włączony kierunkowskaz. Pasażerowie relacjonowali po wypadku, że tuż przed zderzeniem słyszeli, że motocyklista „zapier***ał”. 

Motocykl Suzuki GSX-R potrafi osiągnąć prędkość 260 km/h, a do setki rozpędza się w kilka sekund.

Aktualizacja:
Jak się okazało, motocyklista wyprzedzał dwa pojazdy. Pierwszy z nich nie zauważył motocyklisty, przez co zmienił pas ruchu nie ustępując pierwszeństwa motocykliście. Poszkodowany motocyklista był przytomny, jednak stwierdzono u niego złamane kości.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Paduch pytał Klimek o kamery monitoringu. Kto ma rację?
Subskrybuj
Powiadom o

82 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
suzuki
6 lat temu

Ten motocyklista to chyba ratownik medyczny nie tak dawno temu na Raszkowskiej razem z kolegą też ratownikiem zaopatrywali starego dziadka co wpakował się babce pod koła obaj ratownicy byli na motocyklach.

Franko
odpowiada  suzuki
6 lat temu

I to po służbie.

gosc
odpowiada  Franko
6 lat temu

Niestety przed słuzba….

w220 5.5 v12
6 lat temu

No i kolejny leżak…oni zawsze jadą zgodnie z przepisami,tylko że przy 60km/h te kosiareczki by się tak nie gotowały

Pass
6 lat temu

Dobrze że tym razem tak to sie skończyło,majac na uwadze ostatnie wydarzenia szczęście-dla motocyklisty życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
A dla wszystkich szanujmy się na drogach.

endriu
6 lat temu

Ale zdolny,brakowało miejsca po lewej,to chciał brać dołem.

Tom
6 lat temu

Synek wracaj do zdrowia !!!

Lopez
6 lat temu

Taa jechał wolno haha gdzie ?! Motocykl z 60km/h zatrzymuje sie prawie w miejscu czyli około 10metrow tyle wynosi droga hamowania do pełnego zatrzymania na suchym czystym asfaldzie przy dodatniej temperaturze. A tu sam ślad hamowania ma 10 metrow Dalej kładzie motocykl i juz ślizg to nie gadajcie ze gościu jechał tyle ile tam mozna czyli 60km/h bo spokojnie leciał 110/120 km/h BARAN a nie instruktor

Pssss
odpowiada  Lopez
6 lat temu

A kierowcy puszek tacy święci ? 3/4 osób które to komentują wgl nie było na miejscu ale do otwierania mordy w internecie każdy pierwszy. Zacznijcie patrzeć na siebie bo jezdzicie jak cioty a dopiero potem wypisywac bzdury w internecie ?

Aaa
odpowiada  Pssss
6 lat temu

Jeśli dla ciebie przepisowo jeżdżą cioty to dalej pisać nie trzeba.gratulacje

such
odpowiada  Lopez
6 lat temu

Dokładnie LOPEZ!

Ja
odpowiada  Lopez
6 lat temu

On może Baran ale ty to jeleń po kastracji

nikt wazny
odpowiada  Lopez
6 lat temu

To ci się tylko wydaje. Samochód ma 4 punkty podparcia ( czytaj hamowania) motocykl tylko 2 i znacznie mniejsze bo profil opony jest zaokrąglony. Poza tym nie wiesz jak to było. Nie wiesz kiedy motocyklista zauważył manewr kierowcy samochodu. Nie byłeś tam więc nie masz prawa nazywać nikogo baranem. Nie widziałeś nie komentuj. BARANIE

AAA
6 lat temu

Ten człowiek uratował nie jednej osobie Zycie !!! i jak się kasciu pozrastaj to dalej będzie Ratował zycie innym

Martyna
odpowiada  AAA
6 lat temu

Mam nadzieję,że nic poważnego nie stało się motocykliście. Szkoda,że jest połamany,ale ważne że żyje. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Arek
6 lat temu

Jak widać po tablicach rejestracyjnych, kierowcy z Krotoszyna są bardzo niebezpieczni.

Robotnik drogowy
6 lat temu

A co z porysowaną nawierzchnią jezdni przez tego motocyklistę?

nikt wazny
odpowiada  Robotnik drogowy
6 lat temu

Naprawisz. Przynajmniej będziesz miał robotę.tylko zrób dobrze a nie tak jak pozostałe.

Franko
odpowiada  nikt wazny
6 lat temu

Święte słowa

R
6 lat temu

Akurat otwierałem brame gdy minął mnie ten motocyklista (100m od wypadku). Widzialem że jechał z przepisowa prędkością. Zrobił zmianę biegu (motocykl brzmiał jakby był na niskich obrotach) i nagle usłyszałem huk. Wiec nie pędził tak jak wyżej napisane. A sam wypadek odbył sie o 6:30 🙂

wjw
odpowiada  R
6 lat temu

To prędkość można zmierzyć patrząc ?

Mi siek
odpowiada  R
6 lat temu

R proszę o kontakt. Na fejsie mój Nick jak w tytule

82
0
Napisz co o tym sądziszx