Policja po weekendzie podaje ostateczny przebieg pościgu, do którego doszło w piątek po 23:20. Sprawca nie reagował, uciekał zmuszając innych uczestników ruchu do zjeżdżania na pobocze, gwałtownego hamowania i zatrzymania. Do pościgu dołączyły dodatkowe patrole Policji. W trakcie ucieczki kierowca dopuścił się szeregu wykroczeń – m. in. nie stosował się do znaków STOP, czy sygnalizacji świetlnej czym powodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
+
Kierowca w trakcie ucieczki kilkukrotnie uderzył swoim samochodem w radiowóz. W miejscowości Masanów, policjanci radiowozem zatrzymali osobowego seata. Policjanci wybiegli z radiowozu, by zatrzymać kierującego ten jednak na widok policjantów ruszył w ich stronę, potrącając ich. Bezpośrednio po tym, kierowca doprowadził do zderzenia z nieoznakowanym radiowozem.
29-latek po trwającym kilkadziesiąt minut pościgu został zatrzymany. Jak się okazało, mężczyzna był trzeźwy, jednak nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Istnieje też podejrzenie, że kierowca mógł być pod wpływem narkotyków. Od 29-latka została pobrana krew do dalszych badań. Mężczyzna był już notowany przez Policję, m. in. za przestępstwo rozboju.
29-latek będzie odpowiadał m. in. za czynną napaść na funkcjonariuszy publicznych, stosowanie przemocy w celu zmuszenia funkcjonariusza do zaniechania czynności służbowej, popełnienie szeregu wykroczeń w ruchu drogowym oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Na wniosek prokuratora, Sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Na szczęście nikt z postronnych osób nie ucierpiał. W wyniku tego zdarzenia policjanci doznali ogólnych obrażeń.
