Ta zmiana może pomóc wielu małym firmom. Minister Rozwoju zapewnia, że przedsiębiorcy, którzy nie zarabiają więcej niż 5000 zł, mogą zostać zwolnieni z płacenia ZUS.
+
Taka zmiana byłaby dużą rewolucją. Warto bowiem zauważyć, że od 17 lat każda osoba prowadząca działalność gospodarczą musi przelewać co miesiąc na konto ZUS 1121 zł. Tak wysoka danina jest szczególnie dotkliwa dla tych, którzy zarabiają najmniej. Płacić trzeba nawet wtedy, kiedy powinie nam się noga i w danym miesiącu zaliczymy stratę.
Wszystko wskazuje jednak na to, że przedsiębiorcy w końcu doczekają się zmian. Projekt likwidacji ryczałtowego ZUS został dołączony do tzw. Planu Morawieckiego. Założenia są bardzo ciekawe. Każdy przedsiębiorca, którego przychód nie przekroczy 5000 zł, zostanie zwolniony z płacenia składek. Zamiast tego opłacałby podatek w zmiennej wysokości, uzależniony od poziomu przychodów. Ta nowa danina, zgodnie z najnowszymi założeniami, miałaby wynieść 22,5%. Nowy podatek miałby zastąpić zresztą nie tylko składki ZUS, ale także PIT i VAT.
Więcej na ten temat można przeczytać tutaj -> http://zus.pox.pl/zus/koniec-ryczaltowego-zus-u-dla-malych-firm.htm
Czy takie rozwiązanie można by nazwać dobrą zmianą? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach.
