Po alkoholu wjechał w słup – nagranie z monitoringu!

W poniedziałek o 15:54 młody mężczyzna jadący Volkswagenem uderzył w słup. Kierowca jechał ulicą Topolową od ronda na Zacharzewie. Na łuku drogi stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze, gdzie uderzył w słup energetyczny. Siła uderzenia była duża, ale kierowca po kilku sekundach wysiadł o własnych siłach. Badanie alkomatem wykazało 0,4 promila.Na szczęście nikt nie szedł poboczem, bo doszłoby do tragedii. Tym razem uszkodzone zostało ogrodzenie oraz słup, który służby energetyczne usunęły w niecałe 3 godziny.

Okoliczni mieszkańcy ubolewają z powodu usunięcia znaku ograniczającego prędkość właśnie na tym odcinku. W śnieżny dzień – 1 marca postawiono znak 30 km/h. Już 5 kwietnia go usunięto. Jak tłumaczono mieszkańcom, miał on być ustawiony w okresie zimowym, gdy na drodze jest ślisko. Mieszkańcy ulic Topolowa i Korsaka złożyli petycję o stałe przywrócenie tego znaku w trosce o swoje bezpieczeństwo. Powodem jest wiele zdarzeń drogowych, do których nagminnie tu dochodzi.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Skradli elektroodpady, ale nagrał ich monitoring
Subskrybuj
Powiadom o

52 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gujottu
7 lat temu

Zawsze był pijany

PanWaszychMałychMózgów
7 lat temu

Bezstresowe wychowanie. Teraz tylko lać go paskiem aż pupcia spuchnie i zrozumie. Często wielu młodych debilków tak jeździ. Czas zrobić porządek z małoletnią hołotą. Lać paskiem jak są gniewni aż nauczą się szacunku do życia!

Marta
7 lat temu

Dobrze że nic się nie stało ale może nauczka na przyszłość to znam tego Młodego kierowcę I zawsze
szybko jeździł nawet po pobocznych ulicach gdzie mieszka

ZłDa
odpowiada  Marta
7 lat temu

Pewnie piłas razem z nim

ja
7 lat temu

Widać ewidentnie, że kierowca samochodu, który przejeżdżał chwile po zdarzeniu cofa…,

Adrian
7 lat temu

nikt chyba nie zwrocil uwagi jak ten drogi samochód na pierwszy… przeciez chyba trzeba udzielic jakiejs pomocy…

Znajomy
7 lat temu

Szczęście w nieszczęściu masz Młody. Prawko na rok masz myt z urzędu. Za zdarzenie 500 PLN i 6 pkt. karnych. Koszty zniszczeń- z własnej kieszeni. Szczęście, że nikogo nie zabiłeś. Mam nadzieję, że to będzie nauczka dla Ciebie do końca życia.

Ostrów
odpowiada  Znajomy
7 lat temu

Ci ty za głupoty wypisujesz, widać że nie masz samochodu i dobrze bo samochodów jest po prostu za dużo

tytułu
7 lat temu

Ile pieniędzy stracił… 50 baniek ? Kto zaplaci za slup i plot

Ostrów
odpowiada  tytułu
7 lat temu

Ubezpieczenie OC, do 0.5 promila to nie przestępstwo tylko wykroczenie tak samo jak przejście na czerwonym świetle czy przejazd rowerem po przejściu dla pieszych

AUTO-FAN Marcin
7 lat temu

Gratulacje dla Kamerzysty :)))

robert
7 lat temu

Witam takich szybkich i wściekłych nie brakuje mieszkam na ulicy ze znakiem strefa zamieszkania ograniczenie 20 km .h ręce opadają

jjedrzejj
7 lat temu

pytanie jaka predkosc byla? 0,4 % to jedno piwko pewnie ale najwidoczniej kierowcy droga publiczna pomylila sie z torem wyscigowym…. na szczescie bez konsekwencji osób postronnych

52
0
Napisz co o tym sądziszx