Ciekawe oszustwo „na pracownika wodociągów”

Wczoraj w Ostrowie Wielkopolskim doszło do oszustwa „na pracownika wodociągów”. Kobieta wpuściła nieznanego mężczyznę do domu, a ten wykorzystując jej nieuwagę ukradł z sypialnianej szafki gotówkę w kwocie 4000 złotych.

+

Wczoraj, 18 lutego, w godzinach popołudniowych do drzwi mieszkania jednej z ostrowianek zapukał nieznajomy mężczyzna podający się za pracownika wodociągów. Kobieta wpuściła mężczyznę do domu, gdyż ten oświadczył, że musi sprawdzić szczelność sieci wodociągowej.

Oszust polecił kobiecie odkręcić kurki instalacji wodnej i sprawdzać na bieżąco odpływ wody. W tym samym czasie chodził po mieszkaniu, rzekomo sprawdzając czy woda od sąsiadów nie leci po sufitach. Mężczyzna wypytywał pokrzywdzoną o wysokość jej emerytury oraz uspokajał, że wodociągi zwrócą jej pieniądze za zmarnowaną podczas jego wizyty wodę.

„Wizyta” oszusta trwała około 20 minut. Niczego nie podejrzewająca ostrowianka cały czas obserwowała odpływ wody, mężczyzna natomiast bez słowa opuścił w tym czasie mieszkanie.

Zaniepokojona sytuacją kobieta postanowiła upewnić się wśród sąsiadów czy oni też mieli podobną kontrolę. Niestety, sąsiedzi nie potwierdzili tego faktu. Kobieta wróciła do swojego mieszkania gdzie zaczęła sprawdzać czy nic nie zginęło. Po krótkiej chwili okazało się, że w sypialnianej szafce, w której kobieta trzymała swoje oszczędności brakuje 4000 złotych. Poszkodowana mieszkanka Ostrowa Wielkopolskiego zgłosiła kradzież pieniędzy.

W związku z popełnionym przestępstwem, policjanci prowadzą czynności mające na celu zatrzymanie mężczyzny.

Jeszcze raz przestrzegamy przed wpuszczaniem nieznajomych do domu! Pamiętajmy, że możemy prosić o okazanie dokumentu potwierdzającego, że osoba która do nas przyszła jest pracownikiem danej firmy. Nie zostawiajmy też nieznajomych osób bez nadzoru. Jeżeli mieszkamy sami – poprośmy na ten czas sąsiada o pomoc. Przezorny – zawsze ubezpieczony!

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
m
8 lat temu

Mnie nikt nie chce odwiedzić. 🙁 Pewnie dlatego, ze nie trzymam w domu 4 000. Ani 2000… Ani 100 zl. Może by znalezli jakieś 20 groszy pod jakąś szafą. Nie oplaca się najwidoczniej 🙁

1
0
Napisz co o tym sądziszx