Ile udźwigniesz, tyle weźmiesz – darmowe jabłka

60 ton polskich jabłek objętych rosyjskim embargiem, za pośrednictwem kaliskiego Caritas i samorządu, rozdano we wtorek mieszkańcom gminy Przygodzice. Owoce wycofywano z rynku na cele charytatywne. Dystrybuowano je w centrach wsi.

+

– Każdy chętny mógł otrzymać jabłka bezpłatnie – tyle ile udźwignął – mówi organizatorka i pomysłodawczyni akcji, radna Wysocka Małego Maria Balcerek. – Była ona skierowana do wszystkich, którzy lubią owoce. Mieliśmy trzy ciężarówki towaru, który trzeba było zagospodarować. Chcieliśmy, aby te jabłuszka dotarły do jak największej liczby osób. Jestem przekonana, że nasi mieszkańcy zrobią z nich użytek – dodaje.

Od 1 sierpnia 2014 r. Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Federacji Rosyjskiej wprowadziła „czasowe ograniczenie wwozu do Rosji z Polski owoców i warzyw ” – m.in. świeżych jabłek, gruszek, wiśni, czereśni, nektaryn, śliwek i wszystkich odmian kapusty (w tym białej, pekińskiej, czerwonej, brukselki). Zakaz dotyczy też polskiej produkcji warzywno-owocowej, wwożonej do Rosji z państw trzecich.

Caritas Polska realizuje Program EMBARGO mający na celu zagospodarowanie nadwyżek produktów rolnych: owoców i warzyw wycofanych z rynku w konsekwencji rosyjskiego embarga.
Cieszę się, że wśród nas nie brakuje ludzi przyjaznych, prospołecznych i chętnych do dzielenia się. Dziękuję zaangażowanym w to przedsięwzięcie; najważniejsze, że nie zmarnowano tej żywności. – podsumował te działania Wójt Krzysztof Rasiak.

W Polsce, która jest największym producentem jabłek w Unii Europejskiej – ok. 3 mln ton – konsumpcja tych owoców wynosi 16 kg rocznie na osobę.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Rozbili się po dalekiej podróży (ZDJĘCIA)
Subskrybuj
Powiadom o

21 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Mirka
8 lat temu

Pochodzę z Wysocka i nic nie słyszałam o takiej akcji. Dowiedziałam się dopiero z tego artykułu. Na stronie gminy też nie było żadnej wzmianki na ten temat. A do domu też jakoś nikt nie pukał. Wnioski niech każdy wyciągnie sobie sam 🙁

Klaudiusz
8 lat temu

Klaudia, kłamiesz!
Po akcji w Wysocku Małym zostało kilkanaście skrzynek (14 i 20 kg), które bezinteresownie rozwieziono rodzinom najuboższym. Każdy mógł dostać taką skrzynkę. Wystarczyło podejść i poprosić.

do Klaudia
8 lat temu

Dokładnie tak! ściema!!! W Antoninie też nikt nic nie wiedział a dodatkowo sołtys dzielił max po 10kg na rodzinę, więc nie było tak że „ile udźwigniesz tyle weźmiesz”

sza
odpowiada  do Klaudia
8 lat temu

Widocznie wasz sołtys nie chciał więcej , bo jak nie rozda to co , kompot sobie ugotuje ? Po co mu długo rozdawać , lepiej szybko i po kłopocie.

Klaudia
8 lat temu

Powiem tak straszna ściema z tymi jabłkami,nigdzie nic nie było słychać o takowej akcji.Wiedzieli zapewne tylko swoi.Ale dziś jak przejeżdzałam przez Wysocko to rozdawali (rzekomo )jabłka przy sali.Podeszłam i zapytałam czy można trochę zabrać- pan odburknął a skąd pani jest? Odpowiedziałam grzecznie że z okolic Wysocka Małego-na to pan odburknął że w Wysocku Małym były już wydawane wcześniej i mi się nie należy….No cóż ale podjechało jakieś kolesiostwo busem z przyczepioną przyczepką.Przywitali się miło z wydawającymi i załadowali cały bus i przyczepkę ,kierując się w stronę Ostrowa.
Także na pewno nie dla zwykłych obywateli ta akcja.

Aneta
odpowiada  Klaudia
8 lat temu

Pierdoly piszesz ze szok

k..i
odpowiada  Klaudia
8 lat temu

Dziewczyno prowokacja ci się udała. Skąd ty się urwalas? Btw. W naszej miejscowości nie ma problemów takich ponieważ wlodarze wsi w kazdym domostwie zostawiają skrzynkę jablek. Nikt nie musi dojeżdżać, jabłka dojeżdżają same. 😉

21
0
Napisz co o tym sądziszx