Do nietypowej kradzieży doszło na terenie gminy Ostrów Wielkopolski. W miniony wtorek do Posterunku Policji zgłosił się pokrzywdzony, któremu zostało skradzionych sześć pszczelich uli. Ich wartość została oszacowana na prawie 4 tysiące złotych.
Jak ustalili policjanci ule znajdowały się na terenie niezabezpieczonej pasieki w jednej z miejscowości gminy Ostrów Wielkopolski. Mundurowi niezwłocznie przystąpili do sprawdzania okolicznych terenów, przeprowadzali rozmowy z mieszkańcami. Dzięki tym czynnościom jeszcze tego samego dnia policjanci dotarli do złodzieja.
Pochodzący z tej samej miejscowości 34-letni mężczyzna przyznał się do kradzieży. Na tyłach jego posesji policjanci znaleźli cztery ule. Dalsze czynności doprowadziły funkcjonariuszy do sąsiedniego powiatu ostrzeszowskiego. Tam został zatrzymany 31-letni mężczyzna i znaleziono kolejne dwa skradzione ule.
Zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Policjanci ustalili, że kradzieży uli dokonał starszy z nich. Teraz może mu grozić 5 lat więzienia. Jego młodszy kolega również nie uniknie odpowiedzialności. Jak się okazało mężczyzna podżegał kolegę do kradzieży, a następnie odkupił od niego dwa ule. On także może trafić do więziennej celi na 5 lat.
