Kryminały 25 marca

Ukradł sąsiadowi telefon

Policjanci z Wydziału Kryminalnego ostrowskiej komendy zatrzymali sprawcę kradzieży telefonu komórkowego. Kradzieży jak się okazało dokonał sąsiad pokrzywdzonego. Policjanci odzyskali skradziony telefon, a sprawcy może teraz grozić 5 lat więzienia.
+

Do kradzieży doszło w minioną niedzielę. Łupem złodzieja padł telefon komórkowy wartości tysiąca złotych. Jak ustalono mieszkanie z którego skradziono telefon nie nosiło śladów włamania. Sprawca zatem musiał mieć do niego swobodny dostęp. Mundurowi sprawdzali wszystkie osoby, które w ostatnim czasie pojawiały się w mieszkaniu pokrzywdzonego.

Policjanci ustalili, że ostatnim który pojawił się w mieszkaniu pokrzywdzonego był jego sąsiad. Mężczyzna wszedł do otwartego mieszkania w celu pożyczenia pieniędzy. Kiedy pokrzywdzony wyszedł do drugiego pokoju, nieuczciwy sąsiad zabrał leżący na stole telefon i wyszedł. Wkrótce skradziony telefon zastawił w lombardzie.

Kryminalni następnego dnia po kradzieży zatrzymali 20-letniego ostrowianina i odzyskali skradziony telefon. Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Teraz może mu grozić 5 lat pozbawienia wolności.

W miniony poniedziałek policjanci z Wydziału Prewencji ostrowskiej komendy zatrzymali mężczyznę, który kilka dni wcześniej w jednym z mieszkań skradł miedziane rury oraz termostaty o łącznej wartości ponad 2 tysięcy złotych. Mężczyzna za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.

Dyżurny ostrowskiej policji w ubiegłym tygodniu został powiadomiony o kradzieży miedzianych rur centralnego ogrzewania i termostatów. Kradzieży dokonano z mieszkania, które właściciel wynajmował 39-letniemu mężczyźnie. Wszystko wskazywało na to, że to najemca może być sprawcą kradzieży.

Mężczyzna ten nie pojawiał się jednak w wynajmowanym mieszkaniu i nie można było z nim nawiązać żadnego kontaktu. W końcu jednak 39-latek został zatrzymany. Policjanci z ogniwa patrolowo – interwencyjnego, zatrzymali go w trakcie służby patrolowej na jednej z ulic miasta.

Nieuczciwy najemca przyznał się do kradzieży. Policjanci ustalili, że skradzione mienie o łącznej wartości ponad 2 tysięcy złotych, sprzedał w punkcie skupu złomu. Za popełnione przestępstwo 39-latek odpowie przed sądem. Może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Nowych Skalmierzyc zatrzymali dwóch sprawców, którzy włamali się do altany działkowej. Złodzieje włamali się w miniony poniedziałek, wyrządzając szkody na ponad 500 złotych. Za kradzież z włamaniem grozi im 10 lat więzienia.

Włamanie miało miejsce w miniony poniedziałek na terenie gminy Nowych Skalmierzyc. Złodzieje włamali się altany działkowej, skąd skradli m.in. kosiarkę elektryczną, sekator ręczny, wyrządzając szkody na ponad 500 złotych.

CZYTAJ  Lotnisko w Michałkowie w grze komputerowej

Policjanci z Komisariatu w Nowych Skalmierzyc wykonując czynności i analizując lokalne środowisko przestępcze, ustalili, że sprawcami włamania i kradzieży są mieszkańcy Kalisza. Zatrzymani mężczyźni w wieku 20 i 24 lat przyznali się policjantom do kradzieży z włamaniem. Jak wyjaśniali skradzione narzędzia sprzedali za kwotę 30 złotych przypadkowo napotkanej osobie na terenie Kalisza.

Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, za co może im grozić 10 lat pozbawienia wolności.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
heh
9 lat temu

trzeba nie mieć podstawówki ukończonej żeby połakomić się na kradzież smartphona. jakie miasto tacy złodzieje

1
0
Napisz co o tym sądziszx