Kryminały do 14 listopada

Przedstawiamy szereg zdarzeń kryminalnych, które zostały zakończone sukcesem przez ostrowskich stróżów prawa. Będzie o kradzieżach, włamaniach i wandalizmie.

+ {openx:3}

Poszedł do apteki i … ukradł telefon

Ostrowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który skradł w aptece telefon komórkowy. Skradziony telefon policjanci odzyskali, a zatrzymanemu mężczyźnie może grozić za kradzież 5 lat pozbawienia wolności.

W minioną środę w aptece w Sobótce pojawił się mężczyzna. I nie byłoby w tym nic dziwnego, tyle tylko, że jak się okazało nie przyszedł po tabletki od bólu głowy. Mężczyzna wykorzystał chwilową nieuwagę obsługującej kobiety i skradł telefon komórkowy będący własnością apteki.

Zajmujący się sprawą policjanci z Posterunku Policji w Ostrowie Wielkopolskim, bardzo szybko ustalili podejrzanego o kradzież mężczyznę. Następnego dnia zebrane przez policjantów informacje potwierdziły się. Zatrzymany został 37-letni mieszkaniec gminy Raszków. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli skradziony telefon.

Zatrzymany mężczyzna przyznał się do kradzieży. Był już wcześniej notowany za inne przestępstwa. Teraz ponownie stanie przed sądem. Za kradzież może mu grozić 5 lat więzienia.

Okradł sąsiadkę

1700 złotych padło łupem 14-latka, który okradł swoją sąsiadkę. Prawie całą kwotę chłopak wydał kupując nowy telefon komórkowy. Policjanci z Wydziału Kryminalnego ostrowskiej komendy zatrzymali nieletniego sprawcę czynu karalnego. Teraz swoje postępowanie będzie musiał wytłumaczyć w Sądzie Rodzinnym.

Na utrzymywaniu dobrych kontaktów sąsiedzkich, powinno zależeć każdemu. Zawsze do sąsiada można zwrócić się o pomoc, a w przypadku wyjazdu poprosić o zwrócenie uwagi, czy wręcz zaopiekowanie się naszym mieszkaniem. W ten właśnie sposób postąpiła jedna z ostrowianek. Zostawiając klucze od mieszkania chłopakowi z sąsiedztwa, poprosiła o zaopiekowanie się psem. Ten chętnie przystał na tę prośbę.

Niestety po jakimś czasie kobieta zorientowała się, że z mieszkania zniknęło jej 1700 złotych. Powiadomieni o tym policjanci ustalili, że mieszkanie nie nosiło śladów włamania, a więc kradzieży musiała dokonać osoba mająca do niego dostęp. Wtedy pokrzywdzona przypomniała sobie, że niedawno dawała klucze od mieszkania sąsiadowi.

Policjanci ustalili, że kluczami dysponował 14-letni chłopak, który w tym czasie znalazł się w posiadaniu nowego, drogiego telefonu komórkowego. Wkrótce okazało się, że chłopak zaopiekował się nie tylko psem, ale także pieniędzmi sąsiadki. Prawie wszystkie całą kwotę skradzionych pieniędzy wydał na zakup nowego telefonu komórkowego.

Tym razem sąsiedzka pomoc skończył się nie przyjemnie. Dalsze konsekwencje wobec 14-latka oprócz zapewne rodziców, wyciągnie także Sąd Rodzinny.

„13” okazała się pechowa

Policjanci z prewencji zatrzymali 15-latka, który w jednym z marketów skradł tablet. Chłopak zdołał uciec pracownikowi ochrony, ale kilkanaście minut później został zatrzymany przez patrol policji. Teraz jego sprawą zajmie się Sąd Rodzinny.

CZYTAJ  Miasto przygotowuje się na TEN scenariusz

Liczba „13″ uważana jest przez wielu za pechową. Prawdopodobnie zdania w tym zakresie nie zmieni 15-latek, który wczoraj czyli 13 listopada, został przyłapany na kradzieży w sklepie. Podejrzane zachowanie młodego chłopaka zauważył pracownik ochrony. Kiedy nastolatek chciał wyjść ze sklepu, został poproszony o pokazanie zawartości plecaka. Okazało się, że miał w nim tablet.

Chłopak długo nie namyślając się, pozostawił plecak i uciekł ze sklepu. Pracownik ochrony powiadomił policję, przekazując rysopis sprawcy kradzieży. Kilkanaście minut później, na pobliskim osiedlu pomiędzy blokami, patrol policji zatrzymał podejrzanego o kradzież chłopaka.

Okazał się nim 15-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego. Nieletni przyznał się do kradzieży. Jego sprawą zajmie się teraz Sąd Rodzinny.

Włamał się i kradł

Sprawcę kradzieży z włamaniem zatrzymali w ubiegłym tygodniu policjanci Wydziału Kryminalnego. Złodziej okradł niezamieszkały budynek w Ostrowie Wielkopolskim. Swoim przestępczym działaniem spowodował straty na kwotę ponad 34 tysięcy złotych. Za kradzież z włamaniem mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.

W minionym tygodniu, policjanci na podstawie zebranego materiału i podjętych czynności, zatrzymali sprawcę kradzieży z włamaniem. Przestępca włamując się do nie zamieszkałego budynku skradł m.in. aluminiowe stelaże do parasoli, gazowe podgrzewacze powietrza, kompresory lodówkowe. Swoim przestępczym działaniem spowodował straty na kwotę ponad 34 tysięcy złotych.

Złodziejem okazał się 32- letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego. Mężczyzna był już wcześniej notowany za podobne przestępstwa. Kryminalni ustalili, że mężczyzna kilka razy okradał ten budynek, a skradzione przedmioty sprzedawał na skupach złomu.

Teraz 32- latek odpowie przed sądem. Za kradzież z włamaniem  grozi mu do 10 lat więzienia.

Wspólna zabawa zakończona kradzieżą

Policjanci z Wydziału Kryminalnego ustalili sprawcę kradzieży pieniędzy , która miała miejsce w jednym z ostrowskich lokali. 42- latek widząc, że nieznany mu mężczyzna posiada w portfelu większą ilość pieniędzy postanowił je ukraść.

Sprawca bawiąc się w jednym z ostrowskich lokali zauważył mężczyznę, a w szczególności jego portfel, ze znaczną ilością pieniędzy. Postanowił „zaprzyjaźnić się” z nim, zamawiając alkohol by wspólnie biesiadować. Wykorzystując odpowiedni moment, złodziej skradł z portfela nowo poznanego mężczyzny pieniądze w kwocie 1 tysiąca złotych.

Pokrzywdzony nie za wiele mógł przekazać policjantom na temat poznanego mężczyzny. Pomimo tego podjęte czynności i zebrane informacje, pozwoliły kryminalnym na ustalenie i zatrzymanie złodzieja.

Mieszkający w Ostrowie Wielkopolskim mężczyzna przyznał się do kradzieży. Był on już wcześniej notowany w policyjnych kartotekach za podobne przestępstwa. Teraz może mu grozić do 5 lat więzienia.

Rozbił szybę, bo…pokłócił się z kolegami

Policjanci z Wydziału Prewencji ostrowskiej komendy zatrzymali w minioną niedzielę czterech awanturujących się na ulicy mężczyzn. Jeden z nich swoją złość na kolegów odreagował wybijając szybę w sklepie. Wkrótce okazało się, że ma on również na sumieniu kradzież sklepową. Za przestępstwa, których się dopuścił może mu grozić do 5 lat więzienia.

W minioną niedzielę dyżurny ostrowskiej policji został powiadomiony o awanturze ulicznej pomiędzy kilkoma mężczyznami, w wyniku której jeden z nich wybił szybę w drzwiach sklepu. Mężczyźni ci oddalili się w kierunku centrum miasta.

CZYTAJ  Staranował ogrodzenie posesji

Skierowany na miejsce patrol policji zatrzymał po chwili czterech awanturników, wśród których znajdował się sprawca uszkodzenia mienia. Pokrzywdzona oszacowała poniesione straty na 450 złotych. Cała czwórka była pod wpływem alkoholu i noc musieli spędzić w policyjnym areszcie.

Sprawcą wybicia szyby okazał się 22-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego. Jak wyjaśniał policjantom, pokłócił się z kolegami i złość wyładował rozbijając szybę w drzwiach sklepu. Na tym jednak nie koniec jego problemów z prawem. Mężczyzna ten odpowiadał rysopisowi sprawcy kradzieży zabawek w jednym ze sklepów, na co zwrócili uwagę policjanci z Wydziału Kryminalnego.

Wykonane przez policjantów czynności i zebrane informacje potwierdziły ich przypuszczenia. 22-latek przyznał się do kradzieży zabawek w sklepie, która miała miejsce w ubiegły piątek. Policjanci ustalili, że zabawki wartości ponad 500 złotych skradł wspólnie z 38-letnią kobietą. Oboje usłyszeli zarzut kradzieży za co może im grozić do 5 lat więzienia.

Włamał się do mieszkania brata

Policjanci z Posterunku Policji w Sośniach zatrzymali sprawcę kradzieży z włamaniem. Sprawca włamał się do domu jednorodzinnego, z którego skradł elementy miedziane na kwotę 400 złotych. Za dokonanie tego przestępstwa grozi mu do 10 lat więzienia.

Włamanie miało miejsce w ubiegłym tygodniu do niezamieszkałego domu jednorodzinnego. Korzystając z okazji, że właściciel domu przebywa za granicą, włamywacz skradł elementy miedziane o łącznej kwocie 400 złotych. O zaistniałym fakcie policję powiadomiła sąsiadka, która opiekowała się domem pod nieobecność właściciela.

Dzięki podjętym natychmiastowo czynnościom, policjanci w ciągu kilku godzin od zgłoszenia zatrzymali sprawcę kradzieży z włamaniem. Okazało się, że włamywaczem jest brat pokrzywdzonego.

39- letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego jest dobrze znany miejscowym policjantom. Mężczyzna był już notowany za podobne przestępstwa. Teraz usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi mu do 10 lat więzienia.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Napisz co o tym sądziszx