Miejsca parkingowe przy bloku mieszkalnym są kością niezgody. Lokatorzy bloku przy ulicy Klasztornej 7B w Ostrowie Wlkp. są w tej sprawie podzieleni. Chodzi o bramki parkingowe, które blokują miejsca tylko dla wybranych mieszkańców. Sęk w tym, że powstały nieleganie, a Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, a w szczególności prezes Piotr Trybek toleruje to bezprawie od początku swojej kadencji.
+
– Piotr Trybek, prezes MZGM
Pan prezes Piotr Trybek zapomina, że to właśnie MZGM jest stroną, ponieważ to na jego terenie bezprawnie postawiono bramki, które od czterech lat uniemożliwiają parkowanie aut przez wszystkich mieszkańców bloku Klasztorna 7B.
Gdy filmowana była jedna z barierek, zjawił się jej użytkownik. Zarówno on jak i podróżująca z nim kobieta nie mogli zrozumieć praktykowanego przez nich bezprawia…
Jedna z pokrzywdzonych mieszkanek opowiedziała nam do czego posuwają się jej sąsiedzi w obronie zabarierkowanych miejsc…
– mieszkanka
Co ciekawe, w tym bloku mieszka zarówno jedna z dziennikarek zaprzyjaźnionych z urzędnikami miejskimi oraz pan, który jest kuzynem byłego prezesa MZGM.
Piotr Trybek, obecny prezes MZGM wyjaśnia dlaczego dalej trwa ta bezprawna sytuacja.
– Piotr Trybek
Ów cyrk nie trwa miesiąc czy dwa, ale cztery długie lata. Spór można by rozwiązać w 24 godziny demontując barierki i przekazując do policyjnego depozytu, by Ci, którzy wyłożyli na nie pieniądze, mogli je odebrać.
Jedna z mieszkanek przytacza kuriozalny pomysł prezesa Trybka, który sugerował kto powinien zdemontować bramki…
– mieszkanka
Czas pokaże czy prezes Piotr Trybek stanie na wysokości zadania i zakończy ten niekończący się spór.
[jwplayer mediaid=”69644″]
