Prawo i Sprawiedliwość ostatniego dnia złożyło protesty wyborcze w 6 okręgach wyborczych do Senatu. Wybrane te obszary, w których kandydaci partii rządzącej nie wygrali, a przewaga kontrkandydata była niewielka. Dodatkowo liczba głosów nieważnych mogła wzbudzić podejrzenie u osób analizujących wyniki wyborów.
+
Krzysztof Sobolewski, szef Komitetu Wykonawczego PiS, poinformował PAP o złożeniu protestów w Sądzie Najwyższym. Prawo i Sprawiedliwość wnioskuje o sprawdzenie na posiedzeniu Sądu oddanych głosów na Ewę Matecką i Łukasza Mikołajczyka. Mikołajczyk był kandydatem PiS w okręgu nr 95 – Kalisz. Otrzymał 77 780 głosów (49,27 proc. poparcia).
W okręgu nr 96 – Kalisz, PiS reprezentował Andrzej Franciszek Wojtyła, który uzyskał 70 993 głosy (49,45 proc. poparcia). W innym z okręgów różnica głosów pomiędzy kandydatami wyniosła 320 głosów, a liczba nieważnych głosów wyniosła 10 razy więcej.
Przedstawiciel Sądu Najwyższego poinformował PAP, że w ramach protestów wnioskodawca złożył wnioski o oględziny kart wyborczych na rozprawie, porównanie kart wyborczych z protokołami poszczególnych komisji wyborczych, ponowne przeliczenie głosów na rozprawie oraz o umożliwienie wnioskodawcy wypowiedzenia się na rozprawie – w szczególności, co do kart do głosowania, które zostały zakwalifikowane jako głosy nieważne.
