Darmowe punkty naprawy rowerów

W Ostrowie zamontowane zostały samoobsługowe punkty napraw rowerów. W wyposażeniu pięciu stacji znaleźć można m.in. klucze, wkrętaki, imbusy i pompkę z adapterem do wszystkich rodzajów zaworów rowerowych.

+

Stacje dostarczyła i zamontowała firma Ibombo z Leszna. Koszt tych działań to blisko 36 tys. zł.

– Punkty pojawiły się w pięciu lokalizacjach: na ul. Paderewskiego, Placu 23 Stycznia, ul. Głogowskiej – w Parku Kilińskiego, al. Solidarności oraz przy Centrum Przesiadkowym. Cztery pierwsze już działają, piata rozpocznie po wykonaniu prac budowlanych przy Centrum – wymienia Beata Klimek, prezydent Ostrowa.

Stacje napraw rowerów służą rowerzystom, którzy nie posiadają własnych narzędzi, a którym podczas jazdy przytrafiła się awaria pojazdu.

– Konstrukcja stacji umożliwia umieszczenie roweru na wspornikach, a także ruch pedałami przy dokonywaniu przeglądów czy napraw. Narzędzia są chronione przed warunkami atmosferycznymi i kradzieżą dzięki drzwiczkom na solidnych zawiasach – informuje Marcin Wieruchowski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg.

System otwierania drzwiczek stacji wykorzystuje monetę – jak przy wózkach sklepowych. Poza sporą ilością kluczy, wkrętaków, imbusów stacje wyposażone są w ręczną pompkę powietrza z adapterem na wszystkie zawory rowerowe. QR CODE znajdujący się na froncie stacji umożliwia skorzystanie z publikacji internetowych zawierających instrukcje napraw usterek rowerowych.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Paduch pytał Klimek o kamery monitoringu. Kto ma rację?
Subskrybuj
Powiadom o

12 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Sas
5 lat temu

Przecież ibombo jest produkowane w Raszkowie. Jest przy banku i Kąpielce.

Kolo
5 lat temu

Takie dziwy w Raszkowie są od 7 lat. Ale nowość.

namiętny rychu
odpowiada  Kolo
5 lat temu

To mówisz że w raszkowie są dziwy i z nich od siedmiu lat korzystasz,hmm albo niewyględny jesteś,albo wiele do zaoferowania nie masz.No dobra ale z czystej ciekawości to gdzie te dziwy bo nie widziałem.

.
5 lat temu

Nie wszyscy są złodziejami, są jeszcze ludzie dla których to aby wiele osób mogło korzystać z takiej stacji jest powodem do dumy. Robimy coś dla innych ludzie, szanujemy to że ktoś coś robi dla innych ludzi. Niby niewiele bo co to takiego napompować sobie powietrza ale jednak. Jeśli komuś przydadzą się takie narzędzia to przecież może w każdej chwili z nich skorzystać, po to są. Dla wszystkich.

zbyszko z Zielonej
5 lat temu

Wrzuce dwa złote i mam narzedzi za stówke 🙂 Kiedy bedą puste skrzynki??? Jutro czy pojutrze???

a
5 lat temu

zaraz znajdzie sie
Janusz któremu przyda sie płaska 13 i wkrętak do garazu

Artur
5 lat temu

Jakie miasto, takie ,,inwestycje”…

jacek
5 lat temu

To w tym kraju już wszystko trzeba zabezpieczać? Ludzie nie potrafią docenić czegoś co jest skierowane dla wszystkich, będą kraść to policja będzie ich ścigać i tyle w tym temacie.

mam monete zaraz lete
odpowiada  jacek
5 lat temu

Za mała szkodliwość czynu,no i wartość narzędzi.Ale jak by się to otwierało za pomocą jakiejś karty wydawanej przez merostwo na podstawie dowodu osobistego i robiło zdjęcie zawartości przed i po skorzystaniu to by to w polsce sens miało.

Dżon
5 lat temu

Kolejny absurd pani Klimek.Przecież te narzędzia zaraz zostaną rozkradzione bo po wrzuceniu monety „drzwiczki na solidnych zawiasach” się otwierają i każdy może je zabrać i już nie oddać.

Rowerzysta
5 lat temu

Najpierw ta stację na piaskach naprawcie i wtedy zabierzcie się za nowe.

???
5 lat temu

Po prostu wkleję swój komentarz z poprzedniego artykułu dotyczącego P.N.R .

Ogólnie koncepcja super, ale czy ja dobrze zrozumiałem słowo pisane? Zabezpieczeniem przed kradzieżą będą drzwiczki otwierana za pomocą monety jak wózki sklepowe? Noo faktycznie jaki złodziej poświęci dwa złote dla narzędzi za kilkaset zł. Mam nadzieję ze to tylko kaczka dziennikarska.

12
0
Napisz co o tym sądziszx