Poprawiono dojazd na cmentarz

W przyszłym tygodniu odbędzie się odbiór końcowy i przekazanie do użytkowania odcinka ulicy Danysza – od Kujawskiej do cmentarza przy ulicy Limanowskiego. Poza wygodnym bocznym dojazdem do cmentarza wykonano tu również niewielki plac do zawracania.

+

Do tej pory dojeżdżający z bocznego wejścia cmentarza musieli korzystać z nierównej, gruntowej drogi, która, szczególnie podczas opadów, stawała się niezwykle uciążliwym odcinkiem do pokonania.

– Początek zmodernizowanego odcinka stanowi zjazd bitumiczny z ulicy Kujawskiej, który wykonano w ramach wcześniejszej rozbudowy tej ulicy. Jego koniec to niewielki plac do zawracania przy bramie cmentarnej. W sumie to około 116 metrów nowej, równej nawierzchni – mówi Marcin Wieruchowski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg.

Na ogłoszony przez MZD przetarg odpowiedziały dwa podmioty. Niższą ofertę złożyła firma DROGBUD – Szablewski z Nowych Skalmierzyc. Jej wartość to 164.239,81 zł. Druga było o ponad 15 tys. zł wyższa. Miasto na ten cal zabezpieczyło 170 tys. zł. Okres gwarancji na wykonane prace wyniósł 60 miesięcy.

Powstała w tym miejscu jezdnia bitumiczna ma 6 metrów szerokości i jest ograniczona nowymi krawężnikami. Plac do zawracania ma wymiary 21m x 21,5 m. Wcześniej wykonane zostało tu przyłącze kanalizacji deszczowej z rur PVC.

– Dzięki tej inwestycji można szybko i wygodnie dojechać do cmentarza przy Limanowskiego. Nie jest to szczególnie długi odcinek jezdni, jednak bardzo przydatny. Każdego dnia korzysta z niego wielu mieszkańców Ostrowa – dodaje dyrektor MZD.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

4 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kazimierz
5 lat temu

Wszystko ok. asfalt dochodzi do samej bramy cmentarza. a przy wejściu uliczką nie ma asfaltu tylko ziemia z zagłębieniem i w czasie opadów robi się kałuża utrudniająca wejście na cmentarz gdy brama jest zamknięta

xyz
odpowiada  Kazimierz
5 lat temu

Pewnie utwardzenia przy uliczce nie było w przetargu, to takie nasze ostrowskie”dziadowanie”. Oprócz umiejętności projektowania jest jeszcze bardzo potrzebny element – zdrowy rozsądek, a tego w wielu miejscach niestety brakuje. Jeden z przykładów – ul. Nowa Krępa, razem z obwodnicą wykonano skrzyżowanie, sygnalizację i kawałek chodnika. Jednak miasto nie wykonało dalszej części w stronę Mc, bo po co. Jest tam pozostałość jakiejś zatoczki postojowej i wydeptana ścieżka. Czy ktoś myśli o bezpieczeństwie i estetyce tego miejsca? Brak wykonania ok. 40 m chodnika jest jasną odpowiedzią na to pytanie.

Rakowsky
odpowiada  Kazimierz
5 lat temu

Problem leży po innej stronie.Często bywa tak,że tereny już nie należą do miasta tylko do innego właściciela(Krajówka itd.itp.) I wtedy łatwo odbić piłeczkę. Nie jest to oczywiście wytłumaczenie,tylko trzeba się ostro nagimnastykować,aby się dogadać z innymi podmiotami,a u Nas chęci niestety brak 🙂

Alf
5 lat temu

To super panie dyrektorze

4
0
Napisz co o tym sądziszx