Powracamy do tematu jednego z gospodarstw znajdującego się pod Ostrowem Wlkp. Znaleziono tam 6 sztuk padłego bydła. Niektóre z nich były w stanie zaawansowanego rozkładu. Do akcji wkroczyła prokuratura oraz powiatowy inspektor weterynarii. Mężczyzna usłyszał zarzuty.
+
Po dokładnym sprawdzeniu zwłok zwierząt stwierdzono, że w oborze znajdowało się 5 byków i 1 krowa. Wszystkie były martwe. Wokół nich była około metrowa warstwa ich własnych odchodów. 65-letni mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami. Podejrzany nie przyznał się do winy. Tłumaczył się, że zwierzęta zaczęły padać po sytuacji kiedy znacznie wcześniej policjanci weszli do niego do domu przez okno.
Zanim zwierzęta zabrano do utylizacji, służby pobrały materiał dowodowy w postaci próbek. Jest to istotne, ponieważ właściciel nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć sytuacji z martwym bydłem. Widział, że po prostu padały kolejne sztuki i nic z tym nie robił. Na wszelki wypadek zabrano także cztery świnie znajdujące się w sąsiednim budynku. Stwierdzono, że nie jest zapewniana im należyta opieka. Świnie trafiły do jednego z gospodarstw w Gorzycach Wielkich.
