Są zarzuty za wybuch gazu w Jankowie Przygodzkim

Wydział I Śledczy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp prowadzi postępowanie w sprawie wybuchu gazu ziemnego w wyniku rozszczelnienia gazociągu gazu ziemnego Gustorzyn-Odolanów zagrażającego zdrowiu i życiu wielu osób, a także mieniu w wielkich rozmiarach do którego doszło w Jankowie Przygodzkim w dniu 14 listopada 2013 r.

+

W związku ze zdarzeniem śmierć poniosły 2 osoby,12 doznało obrażeń ciała, spłonęło bądź uległo uszkodzeniu kilkanaście budynków mieszkalnych i gospodarczych.

W toku mającego skomplikowany charakter postępowania Prokurator zgromadził obszerny materiał dowodowy, w tym uzyskał szereg specjalistycznych opinii

Na podstawie zgromadzonego materiału przedstawiony osobie pełniącej funkcję inżyniera budowy gazociągu wysokiego ciśnienia DN 700 został zarzut nieumyślnego sprowadzenia w okresie pomiędzy 12 a 14 listopada 2013 r. zdarzenia zagrażającego zdrowiu i życiu wielu osób, a także mieniu w wielkich rozmiarach mającego postać pożaru strumieniowego gazu.

Podejrzanemu zarzucono w oparciu o uzyskane opinie biegłych niedostosowanie sposobu prowadzenia robót ziemnych do wymogów normowych określonych w projekcie i wiedzy technicznej oraz niebezpieczne odstępstwa od projektu w zakresie szerokości i głębokości wykonywanego wykopu, brak zabezpieczenia stateczności skarp wykopu w warunkach wystąpienia dodatkowego obciążenia, a także zlecenie nieprawidłowego składowania urobku w formie zbyt wysokiego nasypu położonego za blisko krawędzi wykopu, w oczywisty sposób przekazującego niebezpieczne oddziaływanie na podłoże gruntowe i istniejący gazociąg i deponowanie go w koronie skarpy wykopu, w pasie montażowym nad istniejącym już gazociągiem.

Jak ustalił Prokurator powyższe zaniedbania skutkowały rozerwaniem gazociągu DN 500 i niekontrolowanego wycieku gazu, jego zapłonu i powstania pożaru strumieniowego w wyniku którego śmierć na miejscu zdarzenia ponieśli operator kaparki oraz dźwigu bocznego, 12 osób doznało obrażeń ciała w postaci oparzeń termicznych I i II stopnia, a także zniszczeniu lub uszkodzeniu uległo mienie w wielkiej wartości to jest nie mniejszej niż 10 mln złotych.

Przesłuchany w obecności obrońcy w charakterze podejrzanego, 35 latek nie przyznał się do przedstawionego mu zarzutu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień, wskazując, iż ewentualne wyjaśnienia złoży po zapoznaniu się ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

CZYTAJ  Zbiórka wielkogabarytów - kolejny rejon Ostrowa

Objęte treścią zarzutów czyny z art. 163 k.k. zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.

Postępowanie pozostaje w toku.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

16 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
...
6 lat temu

cały kraj to tykająca bomba – przestarzała infrastruktura tyle, że o tym się głośno nie mówi, żeby nie siać paniki. Zresztą widać to na kolei, tory pamiętaja obie wojny ale ostatnio robi się coś w tym kierunku.To się może zdarzyć wszędzie.

pl
6 lat temu

jak czytam to mnie krew zalewa, Murowana Goślina, Włocławek ul. Tarczyńska i pewnie wiele innych o których nie przeczytamy rozszczelnień…. dajcie spokój pracownikom , pękają rury nie rozszczelniają sie – gra słów, która ma dla wybranych ogromne znaczenie i może zniszczyć niewinnych ludzi…żeby chociaż nie szukali kozłów ofiarnych!

miś
6 lat temu

Po co było to śledztwo? Przecież i tak decydująca będzie opinia proboszcza!!

pisiak
6 lat temu

Jaka tam katastrofa – przecie był zamach co udowodniono przy pomocy moich parówek!

Bolek
6 lat temu

Obarczenie winą jednego człowieka i to w dodatku inzyniera budowy jest jakieś niepoważne. Taka katastrofa to ciąg przyczynowo skutkowy więc zawinilo więcej osób ale jak widac byla presja żeby kogoś skazać i zamknąć temat więc najłatwiej bylo udupic inżyniera. Tylko dlaczego nie kierownika? Albo brygadziste o ile taki był? Oczywiście firma wykonująca prace jest bez winy.

M&M
6 lat temu

W ten sam sposób operator koparki wykonał kilkadziesiąt kilometrów wykopu pod nowy gazociąg i nic się nie wydarzyło więc kontynuowano składowanie wybranej ziemi blisko wykopu. Pewnie gdyby to byl kierownik z 35letnim doswiadczeniem to by na to nie pozwolił. Życia juz nikt im nie wroci a traktowanie młodego kierownika jak przestępcę jest iście nie etyczne. Został wrzucony do jednego paragrafu z kierowcą ktory z powodu nadmiernej predkosci doprowadza do śmierci kilku osób. Najlepszym rozwiazaniem dla sadu byloby odstapienie od wymierzenia kary ponieważ to nie było zaniedbanie tylko zbieg nieszczęśliwych czynników ktore się nałożyły doprowadzając do tragedii.

inż
6 lat temu

kto miał mieszkać tuż obok dwóch czynnych gazociągów, na minie, kto pozwala na projektowanie i projektuje nowy gazociąg tuż obok starego i jak się okazało będącego w katastroficznym stanie? projekty wykonawcze które uogólniają, przywołują normy a nie uszczegóławiają zakresu. szkoda ofiar/poszkodowanych tak tragicznego zdarzenia, oby nie było więcej

gość
6 lat temu

Moim zdaniem to był wypadek, tragiczny i straszny, wynikał z czyiś błędów i należy się kara ale więzienie zostawmy bandytą.

Lila
odpowiada  gość
6 lat temu

bandytom..

ginekolog
6 lat temu

35 kierownik budowy? znalezli mlodego kozla ofiarnego grube ryby patrza z daleka

M
odpowiada  ginekolog
6 lat temu

35 to ma dzisiaj

popieram Tuska
6 lat temu

4 lata zeby ktos w koncu został oskarżony w tej sprawie tak własnie działa nasz wymiar sprawiedliwosci ZMIANY SA KONIECZNE

Karol3414
odpowiada  popieram Tuska
6 lat temu

Masz rację, za Stalina to już po tygodniu na archipelag Gułag jechały by wagony wypełnione winnymi tej katastrofy, co prawda żaden z zesłanych nie miałby nic wspólnego z tą budową, ale jako element potencjalnie niebezpieczny dla władzy, mogli myśleć o sabotażu.
Wszystko przed nami.

16
0
Napisz co o tym sądziszx