Ciąg dalszy walki ze smogiem

W Ostrowie rozpoczęła się tegoroczna edycja miejskiej kampanii edukacyjnej związanej z przeciwdziałaniem niskiej emisji „Ostrów smogowi mówi NIE”. Na terenie miasta pojawiły się bilbordy, banery, na przystankach autobusowych i w autobusach rozwieszono plakaty. Mieszkańcy otrzymają ulotkę promującą ekologiczne zachowania. – Jedna strona wspólnej walki ze smogiem to miejskie dopłaty do wymiany pieców, zakup ekologicznych autobusów, start systemu roweru miejskiego, sadzenie drzew, kontrole palenisk. Druga, to równie ważna edukacja ekologiczna. Akcja ma pomóc w dotarciu do informacji i uświadomieniu problemu mieszkańcom – mówi Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego. Kampania została wsparta przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu, który udzielił bezzwrotnej dotacji w wysokości 30 tys. zł.

+

Po raz drugi Miejski Zakład Zieleni wspólnie z miastem prowadzi na terenie Ostrowa kampanię informacyjno – edukacyjną.

– W ramach działań informacyjnych pojawiły się na terenie miasta bilbordy, rozwieszono banery w miejscach użyteczności publicznej m.in. przy placach zabaw, boiskach, placówkach oświatowych, a na przystankach autobusowych i w autobusach rozwieszono plakaty. Ponadto mieszkańcy otrzymają ulotkę, w której przybliżamy problem smogu i sposoby na poprawę jakości ostrowskiego powietrza – wymienia Wojciech Białas, prezes Miejskiego Zakładu Zieleni.

W ramach kampanii spółka zorganizowała konkurs plastyczny, którego celem było uświadamianie, kształtowanie oraz propagowanie zachowań proekologicznych z zakresu szeroko pojętej niskiej emisji.

– To także ważny element kampanii. Przy tworzeniu prac najmłodsi ostrowianie zaznajamiają się z problematyką. Zaczynają zdawać sobie sprawę, że wszyscy musimy się włączyć w walkę o czyste powietrze w naszym mieście. Dzięki takiej wiedzy, pozyskanej już w dzieciństwie, dzięki przeświadczeniu, że działania ekologiczne są potrzebne i ważne, dzieci w przyszłości będą zwracać na nie baczniejszą uwagę. Już teraz rozmawiają na ten temat z rodzicami, a chodzi również o to, by o jakości powietrza mówić i zmieniać dotychczasowe przyzwyczajenia. Częściej wybrać komunikację miejską, postawić na ekologiczne źródła ciepła lub lepszej jakości opał  – tłumaczy Beata Klimek.

CZYTAJ  Autobus doszczętnie spłonął (ZDJĘCIA)

W bieżącym roku konkurs skierowany był do uczniów szkół podstawowych. Na konkurs nadesłano 260 prac plastycznych.

Co ważne, spółka i miasto nie zapłacą za akcję ani złotówki – została ona wsparta przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu, który udzielił bezzwrotnej dotacji w wysokości 30 tysięcy złotych.

– Pozyskaliśmy środki zewnętrze na ten cel i ruszyliśmy z kampanią przed kolejnym sezonem grzewczym. Chcemy przekonać naszych mieszkańców, że jedynie wspólnym działaniem i edukacją możemy poprawić stan powietrza w naszym mieście. Musimy dostrzegać wokół siebie nieodpowiedzialne zachowania i reagować na nie. To jedno z zadań akcji. Kolejnym jest edukacja i to także naszych młodych mieszkańców, by zachowań ekologicznych uczyć już od najmłodszych lat – przekonuje prezydent Ostrowa.

Przy okazji akcji powstały również kartki pocztowe. Znalazła się na niej jedna z wyróżnionych w konkursie plastycznym prac. Motyw graficzny akcji nawiązuje do ubiegłorocznej, został jednak nieco zmodyfikowany.

– Logo naszej akcji jest już rozpoznawalne, dlatego koncepcja pozostała bez większych zmian. Odświeżyliśmy je jednak graficznie. Hasło pozostało również – „Chcemy oddychać w Ostrowie” – dodaje Wojciech Białas.

Cała akcja to również tysiące gadżetów ekologicznych – m.in. magnesy na lodówkę, podkładki, smycze, kalendarze – wszystkie rozdawane będą przy okazji miejskich działań ekologicznych, jak w przypadku niedawnego Święta Drzewa.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

34 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Hehehe
6 lat temu

Jaka ekologia jak ceny opału wzrastają , jak myślicie czym będą palić w piecach ci których nie będzie stać nawet na zakup miału ? A moze będą marznąć w domu żeby sąsiadowi nie dymić? Ale najważniejsze że robi się kampanię, walczmy z przyczyną nie skutkami

Maxi
6 lat temu

I jak zwykle wszyscy się kłócą i każdy udowadnia swoje racje. A racja jest tylko jedna. Zamiast dawać bez umiaru 500+, trzeba było obniżyć ceny gazu i prądu poprzez zmniejszenie akcyzy. I dać gwarancję, że te ceny za chwilę nie wzrosną. Wtedy wielu ludzi bez żadnych dotacji zmieniło by sposób ogrzewania. I pozostała by tylko najbiedniejsza grupa, której można by było w jakiś sposób pomóc.

34
0
Napisz co o tym sądziszx