Wyrywali chwasty przy kościele, bo nie mieli pieczątek

Pieczątki, znaczki, podpisy – to różne formy potwierdzające, że dany parafianin brał czynny udział w przygotowaniach do sakramentu Bierzmowania. Ci, którzy nie zebrali wszystkich, mogą nie być do niego dopuszczeni. Ostrowski proboszcz wymyślił formę „odpokutowania” poprzez wyrywanie chwastów.

+

Ksiądz proboszcz Mariusz Pohl z Parafii pw. Matki Boskiej Fatimskiej, zlokalizowanej przy ul. Krętej w Ostrowie Wlkp. wymyślił niecodzienny sposób na odrobienie brakujących znaczków. Formą odpokutowania nieusprawiedliwionych nieobecności była m.in. możliwość wyrywania chwastów wokół parafii.

W sobotnie przedpołudnie zgłosiła się tylko trójka parafian, choć lista młodzieży z brakami jest znacznie dłuższa. Proboszcz Mariusz Pohl zaproponował korzystną dla młodzieży propozycję. Po wyrwaniu wszystkich chwastów z terenu wokół kościoła, można było odrobić wszystkie 9 brakujących znaczków.

Pomysł ten wzbudza sporo kontrowersji. W praktyce wiadomo, że sakrament Bierzmowania jest niezbędny do wzięcia ślubu kościelnego, ale w teorii jest czasem, gdy młodzież „jest zmuszona” do uczestniczenia w mało ciekawych spotkaniach. Oczywiście nie można generalizować, bo w poszczególnych parafiach wygląda to trochę inaczej.

Jakie jest Wasze zdanie nt. propozycji proboszcza i co uważacie o uczestniczeniu w przygotowaniach do sakramentu Bierzmowania?

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Wypadek przy salonie w Topoli. BMW sprawca
Subskrybuj
Powiadom o

321 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Teresa
4 lat temu

Dziwię się że wy chodzicie do kościoła dla księdza A nie dla Boga i macie jakieś komentarze

wątpiąca
6 lat temu

to tak ni mniej ni więcej tylko jak z kupowaniem odpustów.

wjw
6 lat temu

Kiedy wreszcie ten ciemny lud przejrzy na oczy i przegoni to dziadostwo w sukienkach do Watykanu…

Paweł
odpowiada  wjw
6 lat temu

Abdul z kolegami już na to czekają aż ich przegonisz to „dziadostwo” z KK do Watykanu ,nawet ci będą klaskać ,a ich żony machać burkami w ramach gratulacji. Sprawa wygląda tak tylko że oni się rozgoszczą w zastępstwie ale ich już przegonisz nigdzie.

Paulina Kosatka
6 lat temu

No proszę. Nawet więźniowie nie maja takiej pracy a myślę że mogliby mieć. Czy Biblia wspomina o bierzmowanie? NIE. Czy Biblia wspomina o karze za brak podpisów, pieczatek, albo o samym istnieniu czegokolwiek podobnego? NIE! Czytajcie Pismo, uwierzcie Chrystusowi a wolni bedziecie od tych praktyk katolickich.

Ja
6 lat temu

Gdyby się sam zabrał do chwastów, miałby czysto.

Antoni
6 lat temu

Podziału parafian dokonał sam ks. Pohl w różny sposób dając do zrozumienia, osobom działającym przed Jego przyjściem w grupach czy radzie, że nie jest zainteresowany dalszą współpracą. Dotyczyło to osób zadających pytania czy wyrażających opinie. Wyrażało się to poprzez ignorowanie rozmówcy np. odbieranie i pisanie esemesów podczas spotkania grupy, a co bardziej oporni usłyszeli np. „a pani jak przyszła ubrana na to spotkanie”. Innym przykładem dzielenia parafian który zauważyłem jest wprowadzony przez ks. Pohla zwyczaj wspominania, zmarłych wdanym tygodniu, w niedzielną mszę – jednych wspomina na mszy po dwa lub trzy razy innych wcale, a dlaczego to wystarczy przeanalizować nazwiska. Moim zdaniem ks. Pohl nie chcąc być porównywany i oceniany do poprzedniego proboszcza postanowił otoczyć się nowymi ludźmi i jego prawo. Do tej układanki pasuje ks. M. teoria powstania jakieś grupy zwolenników poprzedniego proboszcza a tak naprawdę sam ją stworzył. A osoby autentycznie ceniące ks. Krzysztofa cieszą się Jego przejściem gdyż dla ks. K. jest to niewątpliwie awans.

321
0
Napisz co o tym sądziszx